niedziela, 22 grudzień 2024 22:09
z autobiografi Helen Keller - radość rosy
|
Niekiedy wstawałam o świcie i wymykałam się do ogrodu, gdy na trawie i kwiatach leżała rzęsista rosa. Mało kto wie, co to za radość czuć w dłoni delikatną miękkość róż lub piękne ruchy lilii chwiejących się w porannym wietrzyku.
z autobiografi głuchoniewidomej Helen Keller
|
Zobacz też: wiewiórka - dziadek do orzechów |