Wydrukuj tę stronę
poniedziałek, 23 czerwiec 2014 04:23

Świerklaniec - Walczące zwierzęta Fremieta powróciły

Emanuel Fremiet był już niejednokrotnie wspominany w tym blogu. Ostatnio pisałem o tym, że w maju mają powrócić z renowacji jego cztery rzeźby. I powróciły. Gdy byłem tam 18 czerwca nie wszystko jeszcze było ostatecznie poustawiane i rozpakowane - ale już można było cieszyć się ich pięknem.

jelen MG 5301

Na narożnikach parkowej fontanny stoją jak dawniej cztery rzeźby - sceny walczących zwierząt, grupy:

  • Pelikany na rybach

  • Struś zaatakowany przez węże

  • Jeleń napadnięty przez niedźwiedzia

  • Koń atakowany przez lwicę

Na miejsce przyjechałem wieczorem - na pierwszym zdjęciu jest odnotowany czas 19:15. Światło było wręcz urokliwe. Zdjęcia prezentuję poniżej.

Starałem się oddać ich 'życie'. Te zapasy niedźwiedzia z jeleniem. To tango lwicy z koniem. Radość pelikanów skontrastowaną przerażeniem ryby. I śmiertelny pocałunek, którego zaznał struś od węża. Światło zachodzącego słońca wydatnie mi pomagało. Sami oceńcie.

Ale walka wciąż trwa. Kiedy obchodziłem, każdą rzeźbę dookoła kipiało emocjami. Fremiet jest absolutnie (jak dla mnie) mistrzem animizmu. Byłem, jestem zauroczony. Bez świadomego wysilania wyobraźni słyszałem przeraźliwe gderanie strusia splątane z sykiem węża. Pluskanie ryby w dziobie pelikana. Sapanie i parchanie kopytnych i ich napastników. Krążyłem dookoła nich a one krążyły dookoła mnie.

Wpatrywałem się swego czasu w zwierzęta Augusta Cain-a w Paryżu - są piękne. Podziwiałem wielokrotnie konie Kossaków. Słyszałem zgiełk walki przed Matejkowską "Bitwą pod Grunwaldem" - jak widziałem ją pierwszy raz czułem się taki mały. To wszystko jest piękne. Ale teraz gdy po raz pierwszy na żywo widziałem te sceny Fremieta na nowo oddawałem hołd mistrzowi rzeźby.

Jestem osobą głęboko wierzącą w zmartwychwstanie - myślę, że czasu zmartwychwstania poznam mistrza osobiście a może i będę mógł się od niego wiele nauczyć.

Tymczasem zachęcam do oddania się jego dziełom. Zatrzymaj się nad każdym zdjęciem, wsłuchaj się w nie. A jak tylko będziesz na Śląsku wstąp bezpośrednio na te areny walki, które stworzył wielki Emanuel Fremiet

 

Zostały też odrestałrowane bardzo ładnie fontanna Trzy Gracje i Maszt Fremieta ale o tym mam nadzieję napisać w następnym wpisie

 

Czytany 4468 razy Ostatnio zmieniany poniedziałek, 14 lipiec 2014 10:53

Najnowsze od Qilvus

Galeria