Rzeźba drewniana: Igraszki Matki
Nie pierwszy raz rzeźbię słonie.
Lubię te zwierzęta. Są bardzo towarzyskie i przywiązują się do siebie nawzajem jak też do ludzi. Oprócz ciekawej bryły ich wielkich ciał, ich piękno tkwi w ich uczuciowości. Zwierzęta te wyraźnie (dla nas ludzi) manifestują swoje nastroje.
Można śmiało powiedzieć, że mają bogatą mimikę :). W czasie gdy obserwowałem protoplastów tej rzeźby, matka słonica miała wielką ochotę się po psocić, a maleństwo raczej nie było skore do zabawy. Ta różnica nastrojów stwarzała komiczne sytuacje. I tak sobie myślę, że właśnie dla tego je 'uwieczniłem'.
Na razie rzeźba jest 'surowa'. Czeka ją jeszcze woskowanie, które jeszcze bardziej wydobędzie piękno drewna, jego słojów, struktury. Ale to za chwilę. Teraz jest w trakcie konserwacji - aby żadne 'drewnojady' jej nie zjadły. Aby mogła kogoś cieszyć całe wieki.
Więcej rzeźb na www.designerofdreams.pl/portfolio
Dodatkowe informacje
- data: poniedziałek, 01 kwiecień 2013
- wstęp: czy rzeczywiście jestem rzeźbiarzem